Walka z grzybami w zbożach
Zboża są narażone na atak chwastów. Nie ma znaczenia czy to te, które siejemy na jesień czy te na wiosnę. Jeśli jest zbyt dużo wody to od razu pojawiają się grzyby.
Woda na jesień to raczej norma, dlatego trzeba się przygotować do tego, że przyjdzie nam wyjechać w pole i zrobić oprysk. Trzeba tylko wiedzieć, co zastosować żeby nie trzeba było później wracać do tego tematu. Na tym na pewno nam bardzo zależy, bo przecież nie ma nic gorszego nić grzyby, które potrafią zniszczyć zboża ozime i jare. W przypadku zbóż ozimych zagrożeniem jest nawet śnieg. Wydawać by się mogło, że śnieg na zimę to wybawienie dla roślin, ale nie do końca tak jest. Jeśli jesień była mokra i ziemia nie odparowała, a do tego spadł śnieg to całość jest przykryta, a to sprzyja rozwojowi grzybów.
Problem w tym, że kiedy leży śnieg to nie mamy szans na wykonanie ochrony fungicydowej. To, dlatego wielu rolników zapobiegawczo stosuje fungicydy. Nie widać objawów pojawiania się grzybów, ale oni na wszelki wypadek stosują skuteczny środek. Wtedy nie ma znaczenia czy pada śnieg czy zakryje wszystko, bo zboża są chronione i właśnie, dlatego warto właśnie tak robić. Mamy mniej pracy i mniej stresu wiemy, że zboże się nie zmarnuje. Nikt nie chce przecież mieć strat mimo włożonej dużej ilości pracy.
Ochrona fungicydowa w zbożach
Ochrona jest bardzo ważna i trzeba wiedzieć, co i kiedy zastosować. W ten sposób będziemy obeznani w tym temacie i nic nie będzie w stanie nas zaskoczyć, a przecież na tym nam bardzo zależy.
Chcemy walczyć skutecznie z grzybami w uprawach, dlatego stosujemy tylko to, co jest najlepsze. Wybór środków, które się do tego nadają jest na tyle duży żeby każdy coś odpowiedniego znalazł. Zastosowana ochrona fungicydowa ma działać bardzo dobrze. Ma być skuteczna, ale jednocześnie bezpieczna dla zbóż, jakie posialiśmy. Dobierajmy to, co najlepsze i skuteczniejsze od innych środków chemicznych. Wtedy zobaczymy, że nawet, jeśli wydaliśmy więcej pieniędzy to było to dla nas bardzo opłacalne, bo wiele na tym zyskaliśmy.